1 problem /0 rozwiązanych1 porada
Nie zdawałem sobie sprawy że prace ziemne których tak naprawdę nie widać mogą pochłonąć tyle kasy, co ciekawe ludzie wybierając działkę nie myślą o tym patrząc na jej cenę, ale jak dojdzie doprowadzenie instalacji, drogi dojazdowej (u mnie kawał jak widać) to zaoszczędzone 20-50tyś rozpływa się na te prace. Kolejne wyzwanie to firmy i fachowcy - utwardzenie nasypu robiły dwie firmy bo pierwsza tak to zrobiła że wszystko było krzywe i po badaniu geologicznym wyszło naprawdę to słabo, niby pierdoła a jednak nie...Architekt to osobna historia i jak wszystko "piepszył" bo uważał że wie co to dom pasywny a zrobił adaptacje na ławach, mówiło się by pozbył się kominów czy okien w dachu to co poprawkę to było, garaż powinien być oddzielony od bryły...to etapy niby początkowe ale bardzo ważne bo czasu się na nich mnóstwo traci...Statyk wyliczył ilość stali (prawie 3 tony) i przyznam że gdyby nie człowiek który ma wiedzę na temat takich domów byłbym już z 5 razy oszukany..przykre to :( ale poczynając od firmy co miała robić to z prefabrykatów Keramzytu, po ludzi co utwardzali teren, po architekta który robił takie babole, po firmy które robiły wycenę na wylewkę płyty...tragedia, dlatego człek spadł mi z nieba, i nawet jeśli zapłacę mu to co bym stracił wiem że dom będzie zrobiony dobrze...O Pawle napiszę pewnie za jakiś czas by nie robić mu reklamy póki dom buduje i go mi on pilnuje bo myślę że będzie bardzo rozchwytywaną osobą w kraju.
Nikt jeszcze nie podsunął dobrego rozwiązania
Pomóż budującemu rozwiązać ten problem
poprzedni post powinien być jako rada, dopiero się odnajduje tu...dom ma uziom w 4 miejscach, na szalunkach także zostałem nabity trochę w butelkę, tak sumując kombinacje wszystkich firm to zrobię niezły esej o tym, bo nie przed wszystkim człowiek da radę się uchronić