Domy, które buduje się obecnie, są coraz szczelniejsze, ich ściany, okna i drzwi niemal nie przepuszczają powietrza, chyba że zamontuje się okna z nawiewnikami. Wynika to z tego, że nowoczesne materiały i energooszczędne technologie są coraz dostępniejsze i coraz bardziej popularne. Za tym postępem nie zawsze nadążają systemy umożliwiające wymianę powietrza. Jeśli zadbałeś o to, aby zminimalizować straty ciepła, musisz zapewnić dostęp świeżego powietrza do wnętrza domu.
Wentylacja nowoczesnego domu z dużymi przeszkleniami to już zadanie dla rekuperacji. Taką wentylację uwzględnia projekt Z465 – piękny i funkcjonalny nowoczesny dom parterowy z opcjonalnym poddaszem. Zobacz nowoczesny projekt domu Z465
Zgodnie z normą PN-83/B-03430 każdy budynek mieszkalny musi być wyposażony w wentylację. Rolą instalacji wentylacyjnej jest zapewnianie ciągłego dostępu świeżego powietrza i usuwanie zużytego, czyli zanieczyszczonego. Każdy projekt domu zawiera plan wentylacji grawitacyjnej, która jest podstawowym standardem budowlanym i była wystarczająca w domach średnio szczelnych, w których tzw. mostki cieplne były przymusowymi punktami wymiany powietrza.
Obecnie w większości domów, w których zbudowana jest wentylacja naturalna, czyli grawitacyjna, nie dochodzi do wymiany powietrza, ponieważ działa ona tylko w określonych warunkach, gdy temperatura na zewnątrz wynosi poniżej 12 stopni Celsjusza (im mniej, tym różnica ciśnień większa i wentylacja grawitacyjna efektywniejsza) oraz – gdy mamy rozszczelnione (np. za pomocą nawiewników) okna. Oznacza to, że praktycznie poza miesiącami zimowymi powietrze nie jest usuwane przez kominy wentylacji grawitacyjnej. Pozostaje wówczas otwieranie okien, co nie każdy robi chętnie ze względu na przeciągi i wpadające owady, których staramy się unikać. Efekt jest taki, że wiele osób oddycha bardzo zanieczyszczonym, bogatym w dwutlenek węgla i wilgotnym powietrzem wewnętrznym i nie zdaje sobie sprawy, że brak wentylacji to bezpośrednia przyczyna złego samopoczucia, alergii, senności , bólu i zawrotów głowy, czy zmęczenia. Brak skutecznej wentylacji w domu grozi także zagrzybieniem i zapleśnieniem ścian, szczególnie w pierwszych 2 latach użytkowania budynku.
Wentylacja grawitacyjna jest prosta i tania
Główną zaletą wentylacji naturalnej jest jej prostota – w takim systemie nie ma żadnych mechanizmów wymagających zasilania energią, które mogą się zepsuć. Dzięki temu instalacja i eksploatacja tego systemu są tanie. Ma jednak poważną wadę – nie daje pełnej kontroli nad wymianą powietrza, jest w zasadzie zależna od pogody.
Projekt wentylacji naturalnej jest częścią każdego typowego gotowego projektu domu. To najdłużej znane i wciąż dominujące rozwiązanie w budownictwie jednorodzinnym. System wentylacji grawitacyjnej tworzą murowane, pionowe kanały z wlotami zakończonymi kratkami wentylacyjnymi. Im cieplejsze jest powietrze, tym jest lżejsze. Ponieważ zimne jest cięższe, opada i wypiera ciepłe ku górze. Tak działają kominy. Wypływa przez nie ciepłe powietrze z pomieszczeń, a jego miejsce zajmuje zimniejsze, napływające do wnętrza przez specjalne otwory wentylacyjne (nawiewniki) i wszelkie szczeliny. Gdy temperatura wewnątrz i na zewnątrz się zrównuje, wentylacja naturalna staje się mało wydajna. Latem wymianę powietrza w pomieszczeniach stymuluje wiatr, więc często do niej nie dochodzi. Zimą zaś bywa zbyt intensywna, przez co dom się wyziębia. Wykonanie systemu wentylacji grawitacyjnej wydaje się dość proste, ale często popełniane są elementarne błędy, które dodatkowo utrudniają przepływ powietrza. Buduje się za krótkie kanały wentylacyjne, zapomina się o wentylacji na poddaszu, nie montuje się kratki wentylacyjnej w łazience. Niewydolną wentylację grawitacyjną próbuje się obecnie wspomagać poprzez zastosowanie wentylatorów wyciągowych zamiast kratek na wlotach do przewodów wentylacyjnych. Jest to jednak rozwiązanie wadliwe, z powodu emitowanego hałasu i oczywiście ogromnych strat ciepła. Celowo wywiewamy bowiem ciepłe, ogrzane powietrze wewnętrzne na zewnątrz, a powietrze zimne, zewnętrzne, musimy przecież zimą podgrzać.
Wentylacja mechaniczna gwarantuje wymianę powietrza i oszczędza ciepło
W odróżnieniu od grawitacyjnej, wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła, czyli rekuperacja zapewnia kontrolę nad wymianą powietrza i minimalizuje straty ogrzewania zimą. Powietrze usuwane i nawiewane przepływa przez wymiennik ciepła w centrali wentylacyjnej, ale się nie miesza. Nawiewane ogrzewa się wówczas od usuwanego. Do pomieszczeń dociera powietrze już wstępnie podgrzane i to bez dostarczania dodatkowej energii. Wynikające z tego oszczędności na ogrzewaniu mogą dochodzić do 20% w stosunku do domu z wentylacją naturalną.
Główną barierą upowszechnienia wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła jest wysoki koszt systemu. Centrala wentylacyjna (rekuperator) to wydatek od 4 do nawet 10 tys. zł. Kanały wentylacyjne, czerpnia i wyrzutnia powietrza oraz anemostaty i kratki to pozostałe pozycje w kosztorysie. Razem będzie to co najmniej kilkanaście tysięcy złotych. Żeby zrekompensować taki wydatek w rozsądnym czasie oszczędzając na ogrzewaniu, sprawność odzysku ciepła musi być wysoka, czyli należałoby zminimalizować straty ciepła używając szczelnych okien i drzwi. Rekuperacja jest najlepszym rozwiązaniem wentylacji, jeśli zdecydujesz się na pompę ciepła. Jeśli decyzję o zastosowaniu rekuperacji podejmiesz, gdy dom jest w fazie projektu, unikniesz budowy niepotrzebnych kanałów do wentylacji grawitacyjnej, które i tak trzeba by było zaślepić. Część okien w domu z wentylacją mechaniczną może być nieotwieralna, co lepiej wygląda, daje sporo więcej światła i jest dużo tańsze. Nie będziesz też potrzebować nawiewników. Jeśli więc odpowiednio wcześnie się zdecydujesz się na rekuperację, budżet na ten cel pozyskasz częściowo dzięki oszczędnościom na innych elementach. Dodatkowo, jeśli wybierzesz wentylację mechaniczną przed wybudowaniem domu, zainstalujesz system centralny, w którym odpowiednio poprowadzone przewody wentylacyjne umożliwiają zastosowanie jednego wentylatora obsługującego wszystkie pomieszczenia. Umieszcza się go wtedy poza mieszkalną częścią domu, na przykład na dachu, żeby odgłosy jego pracy nie przeszkadzały domownikom.
Rekuperację robi się praktycznie zamiast wentylacji grawitacyjnej. Dość trudno jest zainstalować taki system w starym domu z wentylacją grawitacyjną. Rozwiązaniem lepszym w takim przypadku jest wentylacja hybrydowa – ze specjalnymi nasadami kominowymi instalowanymi na wylotach kanałów wentylacji grawitacyjnej. Wirnik takiej nasady swobodnie się obraca pod wpływem ruchu powietrza, przez co wspomaga naturalny ciąg w kanale kominowym. Pozwala to kontrolować intensywność wentylacji i uniezależnić ją od pogody. Zaletą wentylacji hybrydowej jest cicha praca i, co bardzo ważne, niewielkie zapotrzebowanie na energię elektryczną – pobór mocy przez nasadę hybrydową nie przekracza kilkunastu watów, a napęd pracuje tylko w szczególnych warunkach, kiedy prawidłowe działanie wentylacji naturalnej nie jest możliwe. Takie rozwiązanie również warto rozważyć.
Nie ma nic bardziej oczywistego niż to, że potrzebujemy świeżego powietrza, ale czy myślisz o tym wybierając gotowy projekt domu? Masz tu do rozważenia kilka zagadnień: zadośćuczynienie przepisom i normom, koszty inwestycji i eksploatacji, a wreszcie zdrowie swoje i swojej rodziny. Wentylacja grawitacyjna może wystarczy, ale wentylacja mechaniczna umożliwia kontrolę jakości powietrza i obniża koszty