Pod koniec zeszłego roku podjęliśmy decyzję, że chcemy zamienić mieszkanie na dom. Było przeróżnych myśli, najpierw szukaliśmy gotowych bliźników, by zająć jego połowę, później wybudowanych, lecz nie dokończonych, domków wolnostojących, aż dojrzeliśmy by poprostu kupić działkę budowlaną i z pomocą doświadczonej firmy wybudować swój dom taki, który jest przez nas zaakceptowany od początku do końca. I tak dnia 9.12.2019 roku zakupiliśmy działkę budowlaną (niecałe 11 arów).

W styczniu złożyliśmy dokumenty by otrzymać pozwolenie na budowę, promesy... w międzyczasie wpadła do kraju pandemia, która WSZYSTKIM popsuła szyki.