Emilia C.
łódzkie
łódzkie
dzień budowy
W oczekiwaniu w błogiej nieświadomości na ekipę tynkarską poczynaliśmy dalsze prace w elektryce, tata elektryk zawsze uzna, że kabli za mało zwisa a w skrzynce cały czas jest za dużo pustego miejsca :)
Dostaliśmy telefon od tynkarzy ze świetną wiadomością, że wejdą wcześniej, bo wypadła im jedna robota, ktoś nie zdążył na czas przygotować budowy. Następnie kolejna, mniej wesoła nowina, że jednak są opóźnienia i pracę się trochę opóźnią. Myślę, że dobrze, że nie mieliśmy świadomości skąd te opóźnienia bo pewnie zestresowalibyśmy się mocno a na mojej głowie przybyłoby parę siwych włosów.
Na dzień przed wejściem ekipy dostaliśmy informację, że firma rezygnuje z wykonania usługi z powodu braków kadrowych. Postanowili zająć się większymi zleceniami.
Na szczęście pan nie zostawił nas na lodzie i zorganizował nam inną ekipę, która wykonała swoją robotę bardzo dobrze. Byli również praktycznie dostępni od ręki co niestety spowodowało, że tata nie zdążył zrobić z naszego domku centrum dowodzenia NASA. W konsekwencji brakuje nam paru przydatnych rzeczy, bez których można żyć, ale z nimi może żyłoby się łatwiej :)
22 lipca 2019, 19:37
Co Ty na to?
Administratorem danych jest Z500, NIP 5252496983.