Wylewki!

Wylewki zmieniają dom, naprawdę. Paradoksalnie wnętrza wydają się być większe. 

Ekipa sprawna, dokładna i tania, wylewki położone naprawę porządnie, nie ma się czego przyczepić. 

Jeśli ktoś zastanawia się czy mieliśmy jakieś argumenty za tym, że wylewki robi się przed tynkami to śpieszę z odpowiedzią "nie, żadnych".

Ekipa tynkarska kazała nam na siebie bardzo długo czekać dlatego wylewki były pierwsze. Zamówieni w grudniu, prace zaplanowane dopiero na sierpień, przy czym i tak ekipa zrezygnowała z tynkowania ścian w naszym domku :) ale o tym w następnym wpisie. 

Wylewki piękne ale co z uciekającą wodą? Hydraulik wezwany i razem modliliśmy się żeby problemem była uciekająca woda na rozdzielni. Modlitwa pomogła, hydraulik znalazł miejsce występowania problemu, instalacja napełniona woda ponownie, pod koniec dnia, delikatny spadek ciśnienia. Odetchnęliśmy z ulgą ale tylko do następnego dnia kiedy zobaczyłam, że ciśnienie spadło przez noc o całego bara. 

Nikomu nie życzę znaleźć się w takiej sytuacji, najpierw panika i szukanie mokrego miejsca na podłodze. Dopiero jak człowiek ochłonie to zaczyna trzeźwo myśleć :) . Sprawdzone, że na rozdzielni dalej jest delikatny wyciek. Aktualnie z instalacją jest wszystko ok :). I naprawdę podłogówka bardzo przyjemnie grzeje.