Beata P.
lubuskie
lubuskie
dzień budowy
28,10,2015 W końcu dotarła więźba. Po kilkakrotnym przesuwaniu przez dostawcę terminu dostawy a w ostatnim dniu z godz 11 na 13 a potem na 15 (wrrrrr) w końcu dotarła więźba. Pan koparkowy "delikatnie" wkurzony z powodu przesunięć ostatecznie przyjechał na 13 i czekaliśmy a czas leciał :( Po godz 15 raczył przyjechać transport.
29 października 2015, 09:49
buduje Z64
tak to jest na budowie nie wszystko idzie po naszemu -ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
pozdrawiam