Łukasz Z.
mazowieckie, Warszawa
mazowieckie, Warszawa
dzień budowy
Po styczniowych mrozach sytuacja z tynkami wewnątrz wygląda tak - ogólnie nie za dobrze.
Tynki nie schną i mnóstwo wody wychodzi.
Narożniki zaczęły przemarzać.
Tynki nie schną i mnóstwo wody wychodzi.
Narożniki zaczęły przemarzać.
8 stycznia 2024, 20:07
buduje Zx180
Ekipa na tynki była umówiona na początek września 2023.
Mieli skończyć pod koniec miesiąca. We wrześniu było nawet po 30* - także spokojnie wszystko by wyschło.
Po to też nie ocieplałem budynku od zewnątrz aby szybciej schło.
Niestety jak to bywa na budowie z terminami.. tynkarze realnie zaczęli nakładać masę tynkarską dopiero w listopadzie. Taki mamy tego efekt.
Na tą chwilę jest kilka uszkodzeń gdzie tynk przemarzł i poodpadał. Powierzchnie nie wielkie - ok. 20cm na 20cm max. Dzieje się to w 5 narożach przy suficie na piętrze. Reszta przetrwała.
Tragedii nie ma i będzie się to dało spokojnie uzupełnić na etapie dalszych prac wykończeniowych.
Ogólnie jakby ktoś kiedyś myśli o realizacji tynków w podobnym terminie jak u mnie - to nie polecam.
No chyba, że budynek ocieplony i jest już gotowe jakieś centralne ogrzewanie + świadomość, że trzeba wstawić osuszacze powietrza.
buduje Zx141
buduje Zx180
Dzięki za dobre słowo.
Dom wygrzewamy dość intensywnie, więc w środku cały czas jest na plusie.
Bywa tak, że trzeba w samej koszulce chodzić bo za gorąco.
Nie mniej jednak przy -17* przez 2 dni kilka tych narożników przemarzło - gdzie był sam żelbet.
Tam gdzie bloczek z bet. komórkowego jest to wszystko ok.