opolskie
dzień budowy
Oczywiście podczas montażu elementów podtynkowych do baterii hydraulik zamienił je miejscami i na dole zamontował z termostatem a u dzieci zwykła, a zależało nam żeby było zupełnie odwrotnie! Po czym stwierdził że już nie można ich zamienić, bo są zamontowane i zapiankowane. Na szczęście po delikatnej interwencji u jego ojca (znajoma rodzina hydraulików) chłopak zamienił nam te baterie tak jak miały być - uff!
Kolejną rzeczą był montaż rur do wentylacji mechanicznej, ale zdjęć jeszcze nie mam. Firma solidna, robota trwała 1,5 dnia. Projekt wykonaliśmy... 1,5 roku temu. Dla chętnych na wentylację mechaniczną w Zx114 przypominam że w stropie nad 1 piętrem należy zastosować odwrócone podciągi, a nie zwykłe jak w projekcie! My dzięki wczesnemu projektowaniu uniknęliśmy problemu.
No i kolejna nowość: nareszcie zamontowali nam skrzynkę z prądem przy działce!
Załatwianie prądu w Polsce to droga przez mękę (czyli biurokrację)! Nie wyobrażam sobie jak ktoś kto normalnie pracuje 8 godzin od rana mógłby to załatwić. A powinien to być jeden świstek i na drugi dzień podłączenie...(jak u Cejrowskiego w "wyspie na prerii")