Cześć. Wracamy po krótkiej przerwie... dom od ostatniego zdjęcia nie urósł, bo pojawiły się „małe” problemy administracyjne...

Konkretniej... staraliśmy się o kredyt hipoteczny, jednakże okazało się, że nasza działka ma 0,52ha (dopuszczalna wielkość działki przez wszystkie banki to max 0,50ha). Po tej informacji zaczely się problemy, bo trzeba było ją podzielić... Nie byłoby aż tak źle, ale to była walka z czasem...

Jak to wyglądało?

-wizyta geodety i dodatkowe koszta

- wstępny projekt podziału działki złożony z gminie w celu zopiniowania

- zopiniowanie wniosku pozytywne - złożenie wniosku właściwego o podział działki

- informacja o podziale działki do Starostwa Powiatowego

- naniesienie zmian na mapy geodezyjne wGeodezji i Kartografii

- Sąd Rejonowy - uwzględnienie podziału na istniejącej KW

- Sąd Rejonowy -wyłączenie działki budowlanej na osobna KW

- zmiana pozwolenia na budowę ze względu na zmianę numeru działki w Starostwie

Było nerwowo, ale się udało -cyrograf podpisany, kredyt załatwiony. Od poniedziałku wracamy do pracy :-)

Niebawem wrzucę więcej zdjęć.