dolnośląskie
dzień budowy
Z początkiem czerwca zaczynamy stawiać bloczki fundamentowe. Na początku powolutku - najgorsze narożniki, ale potem przyjaciele przyszli z pomocą i ruszyło z kopyta:) malowanie dysperbitem, styropian, folia kubełkowa i układanie rur kanalizacyjnych. Następnie obsypka fundamentów - zagęszczarka w ruch i na koniec drenaż. Po kilku dniach czekania na pogodę w końcu przyjechał beton... 14.07 no to zalewamy:)
I tak etap fundamentów mamy zamknięty... podsumowując jesteśmy lżejsi mniej więcej o 30 tys. ale zapał rośnie - domek nabiera kształtu, już widać co jest co i teraz będziemy pieli się z murami w górę:D
buduje Z207
Życzymy powodzenia no i zachęcamy do prowadzenia bloga:)