dzień budowy
Minęło troszkę czasu od ostatniego wpisu, a tegoroczna zima sprzyjała robotom budowlanym :)
Dzięki temu już w styczniu, wszedł na budowę elektryk i hydraulik :) dość sprawnie instalację zostały przygotowane do tynkowania :) oczywiście nie obyło się bez małych problemów, ale na szczęście wszystko udało się rozwiązać na bieżąco.
Co mogę podpowiedzieć...
Np. kanalizację warto dokładnie rozplanować już na etapie poziomu zero, żeby później nie kuć w chudziaku, no i warto zwrócić uwagę na jakość i równość samego chudziaka, ale jak to się mówi człowiek uczy się na błędach...