kujawsko-pomorskie
Na początku maja rozpoczeły się prace związane z przygotowaniem gruntu oraz wytyczeniem budynku. Wykopaliśmy ręcznie resztę ziemi tak aby nie naruszać gruntów rodzimych i budynek posadowić właśnie na takim gruncie. Wykonaliśmy szalunki z desek, chudego chudziaka a następnie zbrojenie prętami fi 12 i strzemionami fi 6. Całość ław fundamentowych wykonaliśmy na szerokość 50 cm mimo tego że projekt miejscami przewiduje szerokość ław 40 cm. Następnie pierwszy raz w życiu miałem okazję wylewać beton z pompy. Fachowcy przywożący beton na plac budowy z pobliskiej betoniarni w Białych-Błotach w pełni profesjonalnie służyli pomocą. Po niecałych 3 godzinach ławy były zalane. Przyszedł czas na odpoczynek...
odczekaliśmy dobre dwa tygodnie w międzyczasie wyciągając szalunki. Rozpoczeliśmy stawianie pierwszych bloczków. Bez prądu nie szło to zbyt szybko i sprawnie ale udało się tego dokonać. Po zalaniu słupów betonowych i wykonaniu hydroizolacji lepikiem zasypaliśmy fundament piaskiem który świetnie nadaje się do ubijania. Ociepliliśmy fundamenty i przygotowaliśmy się fizycznie mentalnie i finansowo do budowy ścian.