Na kolejne dwa miesiące od zalania ław zostaliśmy uziemieni brakiem wody, bez której było niemożliwe stawianie ścian fundamentowych. Wczoraj gminny zgk zbudował brakujące 100 metrów wodociągu a młody i postępowy dyrektor odciążył nas od pokrycia kosztów, które zostały wyliczone przez projektanta na 38 tysięcy PLN. Tym samym jako pierwsi w historii gminy nie musieliśmy zainwestowac owych 38 tys i czekać 20 lat aż w ratach gmina nam to spłaci :) Częste wizyty u dyrektora i nasz pomysł by wykorzystał do pracy swoich pracowników etatowych dały efekt w postaci jak wyżej :) zamiast 38.000 zł i firmy zewnętrznej zapłaciliśmy 3.000 zł w opcji miłej kooperacji z zakładem gospodarki komunalnej :)