Tadam :) Już prawie gotowy, a my w nim zakochani. Oto nasz dach :)

PS. Ponieważ pogoda przestała być dla nas łaskawa, prace niestety nie posuwają się do przodu, a wręcz uwsteczniają. Ostatnio orkan Ksawery zdmuchnął nam kawałek szczytowej ściany, a ciągłe deszcze utrudniają położenie tynku mozaikowego na kominie. Komin...tu również nie brakowało trudności. Odradzam kupowanie na allegro. Wprawdzie było 300 zł taniej, niż w miejscowych hurtowniach, ale termin realizacji odbiegał od deklarowanego w ogłoszeniu. Gdyby nie to opóźnienie dach byłby już całkowicie skończony, a i ściana szczytowa może by nie ucierpiała.