Niech się mury pną do góry....

Drugi tydzień czekamy aż nasz beton na gruncie stwardnieje i wykonawcy wejdą ponownie na budowę, aby stawiać mury. W tym czasie mieliśmy zamówić bloczki ytong energo. Zapytanie o ofertę cenową do hurtowni wysłaliśmy pod koniec tamtego tygodnia. Oczywiście bez odpowiedzi. Na początku tego tygodnia zaatakowaliśmy telefonicznie. Również bez rezultatu. Wiadomo, długi weekend, w kraju paraliż, nic nie dzieje się normalnie. Jak już łaskawie w środę można było coś się dowiedzieć, to się okazało, że bloczków na rynku nie ma. Ba, jest deficyt kierowców i problemy z transportem. Trzeba czekać, czasami nawet i 4 tygodnie a my mamy zaczynać 21 lipca stawiać mury. Chcąc nie chcąc, trzeba było o kilkaset złotych przepłacić za materiał, aby tylko móc rozpocząć prace w terminie. Polecam zamawianie materiałów z duuużym wyprzedzeniem. O ile tylko ma się świadomość, że występują takie problemy, można temu zaradzić :)