Zanim jeszcze zaczęliśmy budowę naszego wymarzonego domu wiedzieliśmy na pewno, że dom ma być energooszczędny.

Budowę rozpoczęliśmy w kwietniu 2012r. Do jesieni postawiliśmy stan surowy bez okien z zapapowanym dachem. Zimą daliśmy murom przeschnąć i znowu ruszyliśmy z budową w lutym 2013r.

Wstawiliśmy okna, bramę, dachówkę ceramiczną z panelami słonecznymi w połaci dachu. W międzyczasie zrobiliśmy odwierty do pompy ciepła.

Zabraliśmy się za elektrykę - instalacja przekaźnikowa niskonapięciowa, instalację ogrzewania ściennego, wszelkie wodne do łazienek i kuchni, potem tynkowanie i teraz tynki się suszą a my działamy z instalacją rekuperatora i odkurzacza centralnego.

Następnie zabieramy się za ogrzewanie podłogowe i zalewamy posadzki. Zdjęcia będziemy umieszczać na bieżąco po wykonaniu ww instalacji:)

Od września 2013 roku mieszkamy. Cały czas ocieplamy strop i dach, zima na szczęście nam sprzyja więc cały czas wełna, wełna, wełna......

Instalacja z pompą ciepła sprawdza się rewelacyjnie, jesteśmy bardzo zadowoleni, że utrzymanie domu kosztuje nas tak mało a w następną zimę, kiedy dom będzie już wolny od wód technologicznych i całkowicie zaizolowany będzie to jeszcze mniej!!!! A w słoneczne dni pracują kolektory!!!!!!!!!!!!! Rewelacja!!

Ten dom to duma mojego męża - wszystkie instalacje grzewcze i wodne to jego solidna praca a system izolacji i ocieplenia wg jego zaleceń.