kujawsko-pomorskie
dzień budowy
W poniedziałek 5.10.2015 po 30 dniach oczekiwania, odebraliśmy projekty budowlane ze starostwa (2 kopie). Tego samego dnia złożyliśmy wniosek o wydanie dziennika budowy. Odebraliśmy go następnego dnia (pełen reklam, ale za to za darmo).
We wtorek około godziny 17.00 na placu budowy pojawił się geodeta. Wyznaczanie budynku trwało 2-3 godziny. Ostatnie pomiary wykonywane były praktycznie w ciemności, jednak moje czujne oko nie dopuściło by którekolwiek z wymiarów odbiegał chociażby o milimetr od projektu.
Środa zapowiadała się bardzo pracowicie. Tego dnia ok. godziny 11.00 na budowę wjechać miała koparka. Postanowiłem wziąć 1 dzień wolnego w pracy. Jak się okazało kilka godzin później koparka nie wyrobiła się na innej budowie więc musieliśmy przełożyć wykopy pod fundamenty o jeden dzień. Tego też dnia po raz pierwszy na budowie pojawił się kierownik budowy. Wizyta trwała ok. 10 minut.
Dzisiaj o 7.30 na budowie wreszcie pojawiła się koparka (zresztą zupełnie nieprzygotowana, bo nie miała założonej właściwej łyżki). Pod bacznym okiem właściciela firmy budowlanej, którą wynajęliśmy do budowy domu, operator koparki przez 3,5 godziny kopał by wybrać całą ziemię z miejsc w których staną wkrótce ławy fundamentowe.