Wrzucam troszkę zdjęć środka ;) Wszystkie pokoje są pomalowane i mają oświetlenie, ale nie wszystko nadaje się do opublikowania :D W sieni nie ma jeszcze podłogi, tak samo w sypialni natomiast oba te pomieszczenia są graciarnią dosłownie wszystkiego. Jest jednak nadzieja - na budowie zawitał drewniany domek gospodarczy więc niedługo wszystko co niepotrzebnie zagraca nam budowę wyląduje tam gdzie ich miejsce - w kącie ogrodu ;) Ciągle czekamy na drzwi - jak to przy naszym szczęściu bywa jest jakaś fatalna seria pomyłek i zamiast 6 tygodni czekamy już 3 miesiące. Jak tylko dotrą do nas drzwi będzie można skończyć listwy i progi.

Niezależnie od prac wewnątrz domu, zaczęliśmy myśleć o zewnątrz. Koparka ściągnęła trawę z tylu domu i wyrównała teren, rozłożyliśmy siatkę na krety, rozciągneliśmy dwie wywrotki ziemi czarnej i zasialiśmy trawę sportową.

Po weekendzie przyłączamy kanalizację a z końcem maja powinny być schody.