dzień budowy
Pierwsze wbicie łopaty
Każdemu, kto realizował swoje marzenie w postaci własnego skrawka ziemi z własnym domkiem, nie obce jest uczucie radości i ekscytacji, które towarzyszy jednemu papierkowi z Urzędu. W marcu zeszłego roku i u nas to uczucie się pojawiło. Było pozwolenie, to i można było ruszyć z kopyta.
Poszukiwanie ekipy budowlanej okazało się wcale nie łatwym zadaniem. Kilkanaście rozmów o warunkach współpracy tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że ekipy bardzo się cenią, a niekoniecznie idzie to w parze z ich profesjonalizmem. Albo nie przychodzili na umówione spotkania, albo nagle przestawali odbierać telefony, albo im się projekt nie podobał i już na wstępie kręcili nosem. Ale udało się i w końcu 1 sierpnia mogła na naszą działkę wjechać koparka. W międzyczasie załatwialiśmy przyłącza gazu i prądu, wcześniej oczywiście jeszcze geodetę.
Łączny koszt wynajęcia koparki 1700 zł.
Koszt przyłącza prądu i gazu 3200 zł.
Geodeta 600 zł.