dzień budowy
Witam. Dzisiaj szambo. Zaczęło się bez problemów ale na głębokości 2 m trafiliśmy na rurę drenarską, która skutecznie zwolniła tempo pracy przez podchodzącą wodę do wykopu. Oczywiście niema tego złego, co by się nie dało jej wykorzystać. Później zacząłem górny strop sznurować pod wełnę. Położyłem kilka sztuk między jętki. Coś z tego będzie. A tak w ogóle skończyłem szczyt na gotowo ! Jutro święto ale chyba dalej polecę z wełną. W piątek jak pogoda będzie ok ekipa przyłączy szambo i takie tam z tym związane tematy. Są też złe wiadomości - elektryk w ch... walki, co może spowodować opóźnienia związane z pompą ciepła i co. Pozdrawiam.