Do
Kamil K.
:
Jeśli jest Pan pewien, że dekorator takich porad udziela za darmo to proszę się do takiego zgłosić.
Iwona W.
Usuń ze znajomych
Dodaj do znajomych
Do
Kamil K.
:
Proszę pana, a może pani Natalio, ta strona nie służy do hatowania i wyładowania państwa frustracji.
Jeśli odmawiamy udzielenia porady to poprzez impertynencki ton, na który nie musimy się zgadzać.
Mogę jedynie ubolewać nad brakiem kultury. Wchodzenie na czyjąś budowę i "opluwanie" to mało eleganckie zachowanie.
Polecam lekcje dobrych manier - to porada darmowa :)
Mimo wszystko pozdrawiam.
Kamil K.
Usuń ze znajomych
Dodaj do znajomych
Do
Iwona W.
:
hate?
frustracja?
z tego co widzę to Paweł W. dał upust swojej frustracji na Pani Natalii.
Rozumiem, że Pani Natalia opluła Was pytaniem? czy w mało elegancki sposób zapytała o radę? :)
Ja się po prostu za głowę złapałem i parsknąłem śmiechem jak zobaczyłem odpowiedź Pawła W. Chyba ideą tego bloga jest jakaś pomoc, dialog, wymiana doświadczeń - może spójrzcie na inne blog i dzienniki budowy.
Nie znam Pani Natalii, po prostu zwróciłem uwagę na prostactwo odpowiedzi Pawła W.
Nie wiem po co tego bloga prowadzicie, skoro taki macie stosunek do odwiedzających. Jeśli odmawiacie odpowiedzi z jakiegoś śmiesznego powodu (a chyba tak było w tym przypadku, bo nie wiem czym Pani Natalia sobie zasłużyła na wypunktowanie). Następnym razem po prostu zignorujcie pytanie na które nie chcecie odpowiadać.
Iwona W.
Usuń ze znajomych
Dodaj do znajomych
Do
Kamil K.
:
Tak, dokładnie - w nieelegancki sposób zapytała (ton pseudokorporacyjny to nie nasze środowisko), ale nie będę dywagować z panem, jeśli pan tego nie widzi, jeszcze raz wyrażam ubolewanie.
Noszenie pomocy to raczej Caritas, a nie z500 :) Absolutnie to nie pańska sprawa, co jest przez nas udostępniane.
Jeśli zwraca się uwagę trzeba stanowić wzór, a pan hatem, "widzimisię" i rozkazem próbuje to robić. Pozostawię to ocenie z500.
Nie pan dyktuje warunki strony tylko jej regulamin, wobec czego pozwolę sobie zignorować pana "porady". Krótko mówiąc, nie podoba się panu - proszę nie wchodzić i nie siać zamętu :)
Pozdrawiam.
Kamil K.
Usuń ze znajomych
Dodaj do znajomych
Do
Iwona W.
:
Śmiechłem, przestałem obserwować bloga i żegnam :)
Iwona W.
Usuń ze znajomych
Dodaj do znajomych
Do
Kamil K.
:
Bardzo mi miło, że spowodowałam ten nastrój u pana :) Jak zawsze służę pomocą.
Wyrażam nadzieję, że dobry humor pozostanie.
buduje Z284
Pozdrawiam,
buduje Z216
1) tak pamiętam,
2) nie jestem z panią per "ty",
3) proszę skonsultować się z dekoratorem wnętrz, bo takie porady są płatne.
Pozdrawiam.
Od z500 to nagrodę za bycie bucem powinieneś dostać za taką odpowiedź.
Nie pozdrawiam.
buduje Z216
Jeśli odmawiamy udzielenia porady to poprzez impertynencki ton, na który nie musimy się zgadzać.
Mogę jedynie ubolewać nad brakiem kultury. Wchodzenie na czyjąś budowę i "opluwanie" to mało eleganckie zachowanie.
Polecam lekcje dobrych manier - to porada darmowa :)
Mimo wszystko pozdrawiam.
frustracja?
z tego co widzę to Paweł W. dał upust swojej frustracji na Pani Natalii.
Rozumiem, że Pani Natalia opluła Was pytaniem? czy w mało elegancki sposób zapytała o radę? :)
Ja się po prostu za głowę złapałem i parsknąłem śmiechem jak zobaczyłem odpowiedź Pawła W. Chyba ideą tego bloga jest jakaś pomoc, dialog, wymiana doświadczeń - może spójrzcie na inne blog i dzienniki budowy.
Nie znam Pani Natalii, po prostu zwróciłem uwagę na prostactwo odpowiedzi Pawła W.
Nie wiem po co tego bloga prowadzicie, skoro taki macie stosunek do odwiedzających. Jeśli odmawiacie odpowiedzi z jakiegoś śmiesznego powodu (a chyba tak było w tym przypadku, bo nie wiem czym Pani Natalia sobie zasłużyła na wypunktowanie). Następnym razem po prostu zignorujcie pytanie na które nie chcecie odpowiadać.
Noszenie pomocy to raczej Caritas, a nie z500 :) Absolutnie to nie pańska sprawa, co jest przez nas udostępniane.
Jeśli zwraca się uwagę trzeba stanowić wzór, a pan hatem, "widzimisię" i rozkazem próbuje to robić. Pozostawię to ocenie z500.
Nie pan dyktuje warunki strony tylko jej regulamin, wobec czego pozwolę sobie zignorować pana "porady". Krótko mówiąc, nie podoba się panu - proszę nie wchodzić i nie siać zamętu :)
Pozdrawiam.
Wyrażam nadzieję, że dobry humor pozostanie.
Pozdrawiam.