Dzisiaj bardziej na poważnie :)
Od godziny 6:00 rozpoczęliśmy akcję "blaszak". Transport garażu na odcinku 13km w praktycznie całości był nie lada wyzwaniem, na szczęście wszystko poszło bezbłędnie. Od godziny 9:10 (dalszy sąsiad-któremu bardzo dziękujemy :) ) rozpoczął prace nad zerwaniem humusu a także częściowego wyrównania terenu pod min.materiały (4,5h).
Jako że, mamy jeszcze poczciwą "30-stkę" nie obyło się bez dopieszczania w równaniu wykopu :P (co można podziwiać na foto). Oczywiście pojawił się także, najcenniejszy budynek na budowie :D którego (dumny) zrobiliśmy własnymi siłami kilka tygodni wcześniej a także, świeżo wymalowana ławeczka przy garażu, więc jest już gdzie posiedzieć ;)

Z spraw formalnych: Dziś, w między czasie omówiliśmy projekt z Panią Edytą na przyłącze wody i teraz pozostało czekać na zgody itp.
Co najważniejsze! :) W okolicach 19-25.05 spodziewamy się pozwolenia na budowę, także jak tylko się pojawi, będziemy oficjalnie świętować rozpoczęcie :)
Pozdrawiamy!