Joanna P.
warmińsko-mazurskie
warmińsko-mazurskie
dzień budowy
chodzika zalany, nie obyło się bez drobnych potknięć . Szef ekipy wyliczył ze potrzeba 16 m betonu okazało się ze poszło ok 12m wiec reszta wróciła na betoniarnię a my już kasy nie odzyskaliśmy. Jeszcze przy zalewaniu garażu zepsuła się pompa na szczęście udało się wlac prosto z betoniarki.
pogoda była o tyle fajna ze nic nie musieliśmy polewać. W piątek był KB odebrać ten etap no i chłopaki trochę dali ciała bo po 1 nie przyłożyli się i pod schodami wyszedł spory dołek będą musieli to wyrównać na własny koszt. A po 2 nie zrobili podwaliny podobno rozmawiali z KB i powiedział ze nie trzeba a na spotkaniu z nami powiedział ze trzeba i wyszedł zgrzyt. To tez maja poprawic.
pogoda była o tyle fajna ze nic nie musieliśmy polewać. W piątek był KB odebrać ten etap no i chłopaki trochę dali ciała bo po 1 nie przyłożyli się i pod schodami wyszedł spory dołek będą musieli to wyrównać na własny koszt. A po 2 nie zrobili podwaliny podobno rozmawiali z KB i powiedział ze nie trzeba a na spotkaniu z nami powiedział ze trzeba i wyszedł zgrzyt. To tez maja poprawic.
2 kwietnia 2020, 08:36
Co Ty na to?
Administratorem danych jest Z500, NIP 5252496983.