lubuskie, Gorzów
dzień budowy
Dom na dzień pisania posta gotowy, choć w prowadzeniu historii się mocno człek opuścił tak stan rzeczywisty jest już można rzec finalny. Na tą chwilę jednego jedno jest pewne trzeba z mocnym przymrużeniem oka patrzyć na wyceny budowy jakie tu mamy, metoda gospodarcza to chyba samemu bo taka wychodzi znacznie drożej niż biorąc samemu różne ekipy licząc że pominie się pośredników, - lepiej korzystać z jednej firmy. Kolejna sprawa sam dach nas wyniósł 100tyś, elewacja 30cm stryropaniu tynk silikonowy 52tyś materiał z robocizną (w tym rynny, parapety) i takich krzaczków jest znacznie więcej. Ale o tym późńiej jak już człowiek siądzie i podsumuje wszystko.