Kuchnio-jadalnia oraz łazienki

Kuchnio - jadalnia zaczyna nabierać kształtów. Podłoga w całym domu już jest i prezentuje się super. Kolor jasny, siwy z delikatnym, w określonym świetle, kolorem beżowym (tak 2% do 98% dominującego szarego).

Szafki już są - klamka zapadła, będzie wersja pierwotna, czyli biało - czarna.

Do tego tapeta w kratkę - tapeta cudna. I na zdjęciu i na żywo wygląda dość nierealnie, jakby to była wizualizacja, a nie realna tapeta w realnym pomieszczeniu. Trochę pracy z nią było a raczej z koncepcją jej kładzenia. Od której strony należy zacząć, aby jak najmniej jej ciąć. No bo mamy okno, nad i pod oknem jakieś kawałki, po prawej stronie mamy kolejny niepełny pasek, po lewej róg i połączenie z drugą ścianą. Po lewo również jest wejście do kuchnio-jadalnio-salonu i nie ma tam drzwi, które by ewentualne niedoróbki zasłoniły (a dokładnie ościeżnica zasłoniła). Poza tym tapeta z kuchni będzie przechodzić w tapetę na korytarzu - ta sama seria, tylko w paski - i dobrze by było gdyby ten róg był ładnie wytapetowany - koncepcja jest taka, że na róg i kawałek ściany w kuchni będzie nachodzić tapeta z przedpokoju - paskiem ciemnym, by mniej się brudziło. Do tego jeszcze sufit podwieszany na część kuchni. No i założyliśmy źle. Tam wymierzyliśmy, tu wymierzyliśmy. Niby wszystko ok. ale okazuje się, że ściany pionu nie trzymają no i w rogu zabrakło od połowy 2 cm tapety. Trzeba było zakleić na zakładkę. Skutek tego taki, że przy oknie zrobiła się 2 cm ramka. Tym sposobem ramek ciąg dalszy, bo żeby było symetrycznie muszą być wszędzie. Nacięliśmy się tapety okrutnie, ale efekt jest bardzo zadowalający. A wystarczyło zacząć tapetować od lewej strony..... :)

A tapeta  - jej jakość, łatwość kładzenia, rozciągliwość a raczej jej brak - pozytywna. Wystarczyło pomalować klejem ścianę i przyłożyć pasek tapety. Jak się nie udało równo - bez problemu schodziła i można było przykleić raz jeszcze. Oh... z rozrzewnieniem wspominam moje pierwsze kładzenie tapet jakieś 15 lat temu - trzeba było smarować i ścianę i tapetę, wszystko ubabrane, jak się pobrudziło front tapety, problem z jej doczyszczeniem, rozciągały się niemiłosiernie itd....itp....

 Łazienki - w górnej doszedł sedes a w dolnej płytki.