mazowieckie
dzień budowy
Dawno mnie nie było... mam trochę zaległości... Może zacznę od tego, że dziękuję, że odzywacie się i proponujecie swoją pomoc i rady odnośnie budowy tego domu. Ostatni wpis dotyczył wyznaczenia przez geodetę miejsca gdzie stanie dom. Następnego dnia przyjechała ekipa budowlana. Zaczęli ściagać humus i kopać fundamenty. Za prace ziemne koparki zapłaciliśmy 600zł-100zł/h pracy koparki. Zdecydowaliśmy się na 100cm głębokości. Kiedy duł byl wykopany,przyjechał piasek na podsypkę-300 zł za wywrotkę. Jedna wystarczyła. Wtedy też zaczęły się pierwsze zakupy materiału. Potrzebne były druty. 3kg drutu wiązałkowego i 24sztuki tego grubego drutu do zbrojenia. Łącznie za drut zapłaciliśmy760zł. Następnie przyjechał beton 230 zł/m3 c25. Wylanie fundamentu zajęło chwilę. Wyszło go 6m3, ale ostatni metr dostaliśmy gratis-targujemy na każdym towarze. Fundamenty zalane. Pieniążki po rogach włóżone-co by ich nigdy nie zabrakło w nowym domu. Odczekaliśmy dwa dni i ekipa zaczęła wymurowywać bloczkami. Bloczków zeszło nam 1050szt,, do tego folia izolacyjna oraz smarowidło do izolacji- łącznie 3200 zł- i tu naszym gratisem była reklama za którą nam zapłacili 1400zł-rozwiesili baner reklamowy hurtowni betonowej na naszej budowie. Po wymurowaniu z bloczka, ekipa posmarowała czarnym czymś fundamenty i również odczekaliśmy 2dni. Następnie ekipa izolowała fundamenty styropianem. My wybraliśmy ten droższt aqua styropian, płaciliśmy 95zł za paczkę, w paczce jest 6 szt. Zuzyliśmy 17 paczek. Do tego następna folia izolacyjna, już grubsza, klej do styropianu, kołki do wiercenia. Kosz wszystkiego 2000 zł. Obecnie jesteśmy na etapie owijania styropianu folią.