Witajcie

Jak zwykle czasu malo na jakies regularne wrzucanie zdjec ale udalo sie, posadzki juz 3 tygodnie, wiec w poniedzialek wchodzi hydraulik z piecem i kaloryferami, i zaczniemy ogrzewanie jeszcze jakby nie bylo mokrego domu... pomału pomału kompletujemy wewnatrz kafelki - czekamy jeszcze z ich położeniem ale to tylko kwestia 2 - 3 tygodni. Po świetach wielkanocnych wchodzi gość od poddasza (wełna regipsy itp itd...) następnie gładzie i kafle w kuchni i salonie. Na zewnatrz prace pełną parą, na zdjęciu widać mały motywator tymczasowe miejsce na ognisko które umila czas spedzony podczas podstawowych prac, niestety miejsce tymczasowe poniewaz jestesmy w epicentrum występowania kretów wiec zrobienie trawnika bez siatki na krety mija się z celem, dlatego na sobote zaplanowane jest sciagniecie za pomoca koparki ok 30-40cm gleby wraz z darnią i mchem jaki na niej jest, nastepnie położenie siatki na krety i zasypanie całego terenu czarną ziemią, i zacznie sie podlewanie nawożenie, nawożenie i podlewanie itp itd ect. ect.

Jesli chodzi o ogrodzenie z przodu, wybór padł na bloczek ogrodzeniowy (castorama) kolor antracyt, oraz przęsła, brama, furtka BRAVA również maja do nas dotrzeć po weekendzie...

Teraz potrzebujemy tylko i wyłącznie wiecej i wiecje i wiecej sił zeby to wszystko ogarnąć :)

pozdrawiamy G&M